piątek, 7 kwietnia 2017

Wciąż tutaj walczę zwrotka 5 ostatnia

Nie to nie koniec,jeszcze jedna zwrotka,
pluję słowami z ust, jak miotacz ognia.
Nie biegnę pod wiatr, trudno wygrać z wiatrakami
jak don kichot walczył mieczem, ja słowami.
Z hejterami radzę sobie, naprawdę świetnie,
odporny na stres, i wyzwiska wściekłe.
Kilka słów dla nich, niech poczują się pewnie,
bo gdy dotrę do celu, miejsca już nie będzie.
A gdzie tam do mety, ja szukam lini startu,
pakuję prowiant , na długi dystans bratku.
W rejs się wybieram, czas wsiadać do statku,
nie wiem czy zabrałem wszystko, a w dodatku,
jeszcze kilka wersów mam w zanadrzu.
Dorzucam kolejny bagaż już prawie pełny,
piętnasty już się pisze, po nim jest następny,
to ostatni wers, plecak rymów celnych.
RaDy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz