wtorek, 2 maja 2017

Alfabet challenge C

Cwaniaki cisną ci ciente cytaty,
cisza, cenzura, ciemnym cieniem.
Człowieka cieszy. cokolwiek ceni
ciepło, czerstwy chleb?, czy czekolada?
Czekasz, chcesz chociaż chwile chłonąć,
czujesz chłud chodnika, czyjaś ciecz czerwoną.
Coś cię cofa, chlew, cuchnące cierpine.
czarna chmura, chmicznie cenne, ciemiężenie.

poniedziałek, 1 maja 2017

Abstrakcyjne myślenie, część 1 poza rapem

Głowa czasem niemal mi pęka od nadmiaru myśli, czym jest świat i po co istniejemy.
Każdego dnia rodzą się nowe pytania, więcej i więcej, a wraz z nimi nowe odpowiedzi, inne rozwiązania, kolejne scenariusze.
Czy świat ma jakiś początek, czy świat ma koniec, czy pytania kiedyś mogą się skończyć, a odpowiedzi nie będą już potrzebne.
Ja jestem światem, a wy tylko moją wyobraźnią, czy to wszytko siedzi w mojej głowie? Jestem istotą tkwiącą w czarnej pustce.
Pochłonięty moja praca; tworzyć świat. Jestem tylko symulacją, programem, elementem nieskończonej układanki, gdzie nie ma czasu, ani początku ani końca, błędne koło które kręci się bezustannie, wciąż powtarzając ten sam schemat. "Nie wiem, czy Wiem, że nic nie wiem"